Obecni kurierzy to jakieś niedojeby. Ostatnio brat kupił rower elektryczny i kurier zamiast zadzwonić i się zapowiedzieć/uprzedzić jedzie w ciemno. Targa tą paczkę pod blok i dzwoni domofonem. Oczywiście olany ciepłym moczem bo nikt tu skakać nie będzie i się na szybko ubierać bo było spane po nocy. Dzwoni telefon, ale c⁎⁎j, brat nie odebrał. Dopiero na drugi dzień i na konkretną godzinę się umówili i odebrane.
Teraz do mnie kurier z umową ma przyjechać i sytuacja taka sama. Domofon, olanie, telefon też olany.
Jakieś cymbały się zalęgły na rejonie.
#kurier #glupota #kurierzy