No witam serdecznie!
W dzisiejszej krótkiej relacji z gier planszowych, chciałbym opowiedzieć o moim zdaniem najlepszej giereczce strategicznej dla 2 osób - Star Wars Rebelia.
Rebelia to strategiczna gra planszowa przeznaczona stricte do grania we dwie osoby, można w więcej, ale wtedy sterujemy nadal jedną stroną z podziałem kto i kiedy wykona jakąś akcję.
Całość bazuje na oryginalnej trylogii Star Wars - czyli częściach 4,5 i 6.
W grze gracze wybiorą jedną z dwóch stron - Rebelię albo Imperium.
Granie jako Rebelia polega na sabotowaniu planów Imperium, ukrywaniu swojej bazy oraz pojedynczymi ale szybkimi atakami w jednostki wroga oraz przede wszystkim zniszczenie Gwiazdy Śmierci jeżeli owa jest w budowie.
Na początku gry gracz Rebelii otrzymuje karty misji, za których realizację otrzymuje punkty przybliżające go do zwycięstwa. Siły Rebelii w postaci figurek i jednostek są znacząco słabsze od Imperium, dlatego granie na pałę może szybko skończyć się porażką. Każdy ruch trzeba dobrze rozważyć i opracować sobie plan na realizację celów, a jednocześnie uniknięcia wykrycia swojej bazy, którą gracz wybiera na początku rozgrywki.
Imperium to granie bardziej siłowe, mamy na to jednostki i siłę produkcyjną, która szybko odnawia nasze straty. Trzeba jednak nadal być bardzo ostrożnym. Jeżeli Rebelia uszkodzi zbyt wiele pól z produkcją nasza siła oraz mobilność drastycznie spadną i może nam nie starczyć czasu na odnalezienie i zniszczenie bazy Rebelii.
Ta gra planszowa to prawdziwy kolos(zalecam naprawdę duży stół lub kanapę) ilość plastików figurek idzie w setki. Oczywiście mamy pewną losowość w postaci kostek i kart, ale w dużej mierze to nasze ruchy oraz miejsce, gdzie będziemy wysyłać naszych generałów na misje ma decydujące znaczenie.
Czemu uważam, że to najlepsze strategia dla 2 osób? Z tej gry klimat wycieka z każdej strony. Nawiązania do filmów są ogromne i czuć wiele podobieństw. Gra posiada licencję na wizerunki postaci stąd będą niemal identyczne jak kadry z filmów. Możliwość użycia gwiazdy śmierci i jednym ciosem unicestwienie całej planety to wisienka na torcie. Instrukcja jest trochę obszerna, ale idzie szybko załapać o co chodzi. To gra na wiele godzin rozgrywki, ale przede wszystkim regrywalność to jej największy atut. Z chęcią do niej wracam i uważam, że ta gra jest warta swojej ceny - kupowałem po 340 złotych bodajże, ale jeżeli ktoś jest fanem Star Wars lub kminić i kocha plastikowe figurki czy klimat w grach - proszę brać w ciemno!
I w sumie to tyle jeżeli chodzi o podsumowanie. Walka jest dość szybka i prosta. Każdy rzuca kośćmi na obrażenia i uniki, zagrywa ewentualne karty taktyki, usuwa straty i tak do zwycięzcy lub odwrotu przeciwnika.
Zachęcam jak zawsze do obserwowania mojego tagu #keytorpg
A czy już mieliście okazję zagrać? Jakie są wasze odczucia?
#gryplanszowe #grybezpradu #gry #starwars


