@zero gdzie? Przez kogo?

nie widzę właśnie też

@muskutanin @libertarianin nie tutaj, ale to takie podsumowanie z wczoraj.

@zero powiem tak. Nie mnie oceniać, ale inaczej odbierasz wojnę, która dzieje się tysiące km od ciebie, a inaczej, która dzieje się za granicą twojego kraju i może bezpośrednio na ciebie wpłynąć

@zero Zainteresuj się wojną zanim ona zainteresuje się tobą.

@Frasad I co mam z tym zrobić? Jechać tam i mordowac ruskich? Chyba cię pogięło.

@muskutanin ale co ja mam zrobić w takim wypadku? Nic ode mnie nie zależy.

@zero ale nikt cię nie zmusza do interesowania się tym. Opisałem jak to wygląda z mojego punktu widzenia

@zero kibicować odpowiedniej stronie, pomagać odpowiedniej stronie bo ta druga strona jak przyjdzie to rozdupczy twój blok mieszkalny, odepnie ci prąd, zgwałci psa i ukradnie kibel

@libertarianin o, i kolejny bojownik.

Niech najpierw ruskie przejdą przez teren swojego największego sprzymierzeńca w Europie. Jak to zrobią to dopiero wtedy możemy gadać.

@zero uświadom nas kto jest ich sprzymierzeńcem (bo domyślam się o co ci chodzi) i jaki ma to związek z tym że rosja to obecnie nasz jedyny naturalny wróg który może próbować nas najechać nie-ekonomicznie.

Świat się zmienił, poszedł do przodu. Nastąpiła globalizacja i jakoś tylko jeden kraj z którym sąsiadujemy robi uga buga zrzuce wam bomby. Deal with it.

@libertarianin jeżeli rosjanie przejdą przez terytorium Niemiec to wtedy się będę martwił.

Na chwilę obecną nic nie zapowiada nawet tego, że przejdą całą Ukrainę.