No i w końcu nadszedł on - weekend! Po ciężkiej harówce zapuszczam sobie właśnie Chór Aleksandrowa na pełen regulator. Uwielbiam ich, przypominają mi moja podróż do Sankt Petersburga wiele lat temu. Mam nadzieje ze w przyszłym roku również uda mi się odwiedzić to piękne miasto. Miłego weekendu!