#niemoje #pasta


>bądź na uczelni


>pójdź do starego wydziału z kumplem


>zauważ dwie dziewczyny, wprawdzie z żadną nie gadałeś, ale kojarzysz z twarzy


>jedna jest 10/10, cała cymes, milutka i chyba wolna


>czekajcie na otwarcie auli im. prof. Gąbki i gadajcie sobie


>znaczy się większość mówi kumpel


>ogarnij, że powinieneś powiedzieć coś zabawnego i bystrego


>nad wejściem do sali wisi zegar z kukułką i wahadłem


>"a więc wahadło... wiecie, że jego częstotliwość to nic innego jak jeden przez okres, a jako płeć żeńska to oczywiście znacie się na innym okresie"


>patrzą na mnie lekko zmieszane i wystraszone


>jest tylko gorzej


>pointa wchodzi jak perełka po długim gorącym dniu


>zacznij świstać z powstrzymywanego śmiechu wskutek wlasnego żartu


>morda czerwona jak Jelcyn u końca kadencji i też nie panujesz nad nogami


>dziewczyny patrzą na ciebie i powoli wychodzą, kiedy leżysz na podłodze i odgrywasz kompilację śmiechu Waldka Kiepskiego przez twój nieudolny pik komedii


>kumpel wściekły, że przez ciebie nie zapuści mrówkojada


>obsmarkaj się i tak, pisząc to

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować