Niemiecki stolarz mógł odmienić losy II wojny światowej. Zabrakło 13 minut

To był plan prawie idealny. Georg Elser przygotowywał go prawie rok – w tym celu przeprowadził się do Monachium, by poznać nawyki świty Hitlera, zatrudnił się w kamieniołomie, by nauczyć się konstruować materiały wybuchowe i co wieczór odwiedzał Piwnicę Mieszczańską – by poznać każdy skrawek lokalu i znaleźć ten, w którym najlepiej będzie schować bombę. Zaplanował wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Nie przewidział tylko jednego – że Hitler w ostatnim momencie zmieni plany.


Fot. Piwnica Mieszczańska po zamachu, 9 listopada 1939 rok; po prawej stronie Georg Elser (fot. Weißkunig)

licencja CC BY-SA 4.0


#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #iiwojnaswiatowa #niemcy

Histmag

Komentarze (1)

ataxbras

@Bluszcz Zapomniano wspomnieć, że w Sachsenhausen Elser był traktowany co najmniej dziwnie. Trzy cele, razem 30m2, warsztat stolarski. Nawet jego towarzysz z blokuMartin Niemöller, uważał, że Elser był wtyką SS.

Podobnie fakt, że przy ujęciu miał plany piwiarni i słupa, był nieco zbyt idealny.

Ponadto, zamach przysłużył się Hitlerowi.

Ta sprawa śmierdzi, ale taki bohater był potrzebny Niemcom po wojnie.

Zaloguj się aby komentować