Nie mogę patrzeć na to auto.
Nie, żeby cos mu dolegało, 370k nalotu, serwisowowany jak należy, po akcji serwisowej, paliwko i olej dostaje dobre, progi + eksploatacja ( w tym dwumasa) póki co od 2 lat.
Oleju nawet nie bierze nic a nic.
Jest do bólu poprawny i nawet z dużym uszkodzeniem trzasnął nie raz wiele kilometrów. Odpalasz i jedziesz, cała Polskę w jedna i druga stronę, albo jak ostatnio ja - do Danii.
Nudne, poprawne auto, bez duszy, maszyna do trzaskania kilometrów.

