
Naukowcy zidentyfikowali prawdopodobnego "pacjenta zero" w zarazie, która na przestrzeni stuleci spowodowała śmierć milionów osób. W szczątkach żyjącego blisko 5 tys. lat temu mężczyzny znaleziono najstarszy jak dotąd szczep dżumy. Jak sugerują badania, choroba nie była wówczas aż tak niebezpieczna jak w średniowieczu.