Mu, mu, Murańka. Jego 127 metrów spowodowało, że mamy Polaka w 2. serii. Minimalnie wyprzedził bowiem Jakuba Wolnego, który czeka na czyjeś potknięcie.
Mu, mu, Murańka. Jego 127 metrów spowodowało, że mamy Polaka w 2. serii. Minimalnie wyprzedził bowiem Jakuba Wolnego, który czeka na czyjeś potknięcie.
Zaloguj się aby komentować