Młoda chora, lekarka przepisała antybiotyk.
Mówi, że uwaga bo może się porzygać...
Ja na to, że raczej luz, ostatnio brała antybiotyk i nic się nie działo.
Pierwsza dawka nawet spoko, bo młoda rozjebana taka, że nie ogarnęła co się dzieje więc popłakała i zasnęła. Dawka wieczorna to za to jakiś armageddon xD
Ja nie wiedziałem, że w dziecku mieści się tyle jedzenia. Aż sam tego antybiotyku spróbowałem i serio dramat. Smak tego gówna czułem przez kolejne 3/4h.
Od razu kolejna wizyta na dzisiaj rano, lekarz mówi, że tamta z wczoraj po⁎⁎⁎⁎na, że są podobne antybiotyki o lepszym smaku.
K⁎⁎wa nie dajcie sobie tego wcisnąć
#lekarz #rzyganie
