
Mimo zielonego koloru na otwarciu sesji reszta dnia upłynęła na słabnącym popycie wobec niezdecydowania rynków bazowych. Ostatecznie to czerwony początek sesji w USA „przekonał” europejskie parkiety do podaży akcji.

Mimo zielonego koloru na otwarciu sesji reszta dnia upłynęła na słabnącym popycie wobec niezdecydowania rynków bazowych. Ostatecznie to czerwony początek sesji w USA „przekonał” europejskie parkiety do podaży akcji.
Zaloguj się aby komentować