Mikołajowe smrody z Bliskiego Wschodu cz. 2.
Na drugi ogień trafił Taif Al Emarat T04 i oto moje króciutko spisane wrażenia:
suche (pyliste) kakao z wanilią, oblane miodem i skontrastowane z oudem - znakomite połączenie, takie nie za słodkie.
#perfumy
