Szesnaście miesięcy, które w rządzie spędził Jarosław Kaczyński jako wicepremier ds. bezpieczeństwa, można ostrożnie nazwać zupełną katastrofą. Czas ten upłynął Prezesowi najpierw na rozbijaniu koalicji, a potem na mozolnym klejeniu większości.
Szesnaście miesięcy, które w rządzie spędził Jarosław Kaczyński jako wicepremier ds. bezpieczeństwa, można ostrożnie nazwać zupełną katastrofą. Czas ten upłynął Prezesowi najpierw na rozbijaniu koalicji, a potem na mozolnym klejeniu większości.
Zaloguj się aby komentować