Miałem problem ze światłami w przyczepce,a jako że już w sumie to trzeci raz tam grzebałem to się wkurzyłem i wymieniłem całą instalację i lampy. Po zlożeniu wszystkiego podpinam przyczepkę do samochodu i działa wszystko oprócz kiernukowskazów, saprawdzam wszystkie połącznia i niby powinno działać a one dalej nie świecą. W końcu ogarnołem że napięcie w lampie jest tylko w tedy kiedy nie ma w niej żarówki od kierunków czy trzeba jeszcze wiązkę w samochodzie ogarnąc ale przynajmniej wiem że problem jest gdzieś od modółu do wtyczki przy haku. Kurwa ile ja to będę rozbierać to ja nie wiem, w tamtym roku wymieniałem modół to wszystko rozbierałem i wszystkie połaczenia wygładały dobrze. Obstawiam że się kable poluzowały we wtyczce i pewnie się robi jakieś zwarcie i bez żarówki pokazuje napięcie. Wtyczki nie mogę rozkrecić po śróbki tak zardzeiwiały że się w kluczu obracają i trzeba będzie rozwiercać.
Miała być robota na max 4 godziny a już zeszło z 8 i jeszcze jutro trzeba będzie pogrzebać. #motoryzacja