Miałem po powrocie z pracy zacząć w końcu się uczyć czegoś co odkładam od trzech lat, żeby po powrocie do polski z kołchozu zagranicznego klikać w komputer nawet za tą minimalną, a nie j⁎⁎ać fizycznie po nocach, zacząć ćwiczyć na muskulaturę i nie oglądać świńskich rzeczy w internecie.
I co? Kupiłem sobie piwa i się spiłem. Na początku był humorek i entuzjazm w głowie, teraz jest poczucie wstydu i wstręt do siebie.
#przegryw #zalesie