Marzyłby mi się rząd ekspertów z prawdziwego zdarzenia. Ostatnio grałem na konsoli a w tle na lapku leciał YT i randomowe wywiady, spotkania, podcasty z politykami. I każdy z tych przygłupów, bez wyjątku jest jakimś jebanym mastermaindem i zna się na wszystkim XD O co byś nie zapytał polityka, on zna odpowiedź, a nawet jak nie zna to się wypowie udając że wie co mówi. Wkurwia mnie to, bo z takiego chłopskiego myślenia to można korzystać przy piwku z kolegami, a nie mając aspiracje do rządzenia krajem XD Tu macie przykład takiego ananasa. Przeczytał broszurę partyjną, ale zapomniał przeczytać cokolwiek innego, co minimalnie by poszerzyło jego wiedzę w temacie.
https://www.youtube.com/watch?v=GH94aByOobA
#polityka

Zaloguj się aby komentować