Mam taki pomysł. Głupi albo jeszcze głupszy, ale zapytam Was o zdanie:

Co sądzicie o tym, aby wprowadzić w sądownictwie w PL anonimizację?

Czyli: sędzia dostaje sprawę (w wyniku losowania spraw) i ma wszystkie potrzebne dane i informację, ale bez danych osobowych ludzi. Czyli zamiast Kowalski ukradł Nowakowi psa, to Osoba 1 ukradła Osobie 2 psa?

Po co? Po to, aby sędzia nie zastanawiał się czy sądzi wielkiego PANA posła, szefa partii, dziennikarza czy zwykłego szaraka.

Abstrahując od tego czy to możliwe technicznie, to czy by w czymś pomogło?

#prawo #rozkminy
CzosnkowySmok

@kwahu666 mniej więcej na tym polegają programy AI, ktore mają wspomagać podejmowanie decyzji przez sądy.

Natomiast sądy są wlasnie po to, żeby traktować oskarzonych i poszkodowanych jak ludzi a nie odhumanizowac proces sądowniczy.

kwahu666

@CzosnkowySmok kumam, ale inaczej mogą teraz traktować nie wiem, Ziobre albo Tuska a inaczej mnie i ciebie.

CzosnkowySmok

@kwahu666 taka jest ogólnie umowa społeczna. Przy podejmowaniu decyzji, sędzia bierze pod uwagę kim jesteś, co robisz, jak wygląda twoje życie. To jest wpisane w nasz system sądowniczy.


Jestem daleki od tego, żeby decyzje były podejmowane jedynie wg wytycznych. Natomiast rozumiem twoje obawy, które nie wzięły się z nikąd.

Myślę, że zamiast formalizowac sądy do granic absurdu powinniśmy jednak inwestować w edukację, żebyśmy mogli mieć tak bezstronne sądy jak w Holandii.

Aeris451

@kwahu666 Znając nasze realia pewnie i tak w jakiś sposób sędzia by się dowiedział kto jest kim, sposób na łapówkę by się jakiś znalazł jak zawsze. Jedynie ułatwiłoby to sprawę tym gnidom ponieważ tym razem mogliby się bronić że jest anonimizacja i wyrok był obiektywny i sprawiedliwy. Mam nadzieję że kiedyś powstanie dobre AI które zastąpi sędziów i nie będzie miało możliwości ingerencji z zewnątrz chyba że po jakimś publicznym głosowaniu gdy się pomyli.

Zaloguj się aby komentować