Małe podsumowaniew ramach #wychodzimyzprzegrywu
Jako że nie uważam się już za przegrywa (szczerze mówiąc nigdy się w pełni nie uważałem) zastanawiałem się czy przestać robić te wpisy w ramach tagu wychodzimy z przegrywu. Ale ch...j
Co tom się ostatnio wydarzyło, bez jakiegoś uporządkowania od najważniejszego do najmniej czy coś:
-
Sylwester spędziłem samemu ale tydzień temu dwa dni piłem w wawie imprezowałem. Generalnie samotne życie dalej wiodę.
-
spotkałem się ze swoją kandydatką na dziewczynę/dziewczyną dwa razy w grudniu Od świąt się nie widzieliśmy. Ostatnio coś nie bardzo chce ze mną gadać
-
skoro dziewczyna (nazwijmy ją Anita) nie chce się do mnie przeprowadzić to dalej siedzę sam po nosach i nie wiem co mam robić.
-
ćwiczę i trzymam dietę (ale ostatnio częściej raz niż dwa razy w tyg) spierdotripy są wrzucam ale rzadziej (zimno deszcze i śnieg i brak czasu).
-
ostatnio pisałem że chcę zmienić profil formy, przejąć lokal. Już od styczni leci termin wypowiedzenia najmu, wiem kiedy najemca zwolni lokal więc biorę się za konkretne planowanie.
-
wycieczka zagraniczna - tydzień temu widziałem się z jednym kumplem z którym mam jechać potwierdził chęć ale nie wie kiedy będzie miał czas. Drugi Spłukany bo planuje kupić mieszkanie. Chyba nigdy nie pojadę bo samemu nie mam zamiaru jechać.
-
Znów skorzystałem z wyprzedaży, tym razem świątecznych. Kijki które sobie zamówiłem (poprzedni wpis) nie doszły. Sklep anulował mi zamówienie - brak towaru a magazynie, widocznie cena była za dobra - kupie sobie w maju przed wyjazdem. Z ciuchów dokupiłem sobie koszule (100% len) identyczną jak ta poprzednia szara tylko tym razem granatową, bardzo ładny pleciony pasek, od dawna taki chciałem, no i jeansy Levisa 502, nie były przecenione ale dobra cena.
Tak więc żyje sobie dalej, życie kołem się toczy i nic się bardzo nie zmienia.. Dalej mieszkam sam nudzi mi się wieczorami. Internet trochę ograniczyłem.
Link do poprzedniego wpisu:
https://www.hejto.pl/wpis/duze-podsumowanie-w-ramach-wychodzimyzprzegrywu-ostatnie-bylo-2-miesiace-temu-ob
#wychodzimyzprzegrywu #chlopskadyscyplina #przegryw








