LXXVI (CI) dzień #wspinaczka w ramach #trenujzhejto

#stefeksiewspina


Luźniutkie bulderowanie po wyjeździe. Masa nowych problemów, większość (zaskakujące!) bardzo pluszowa. Masa też ludzi, jakby cała okolica postanowiła ruszyć i spalić długoweekendowe grille akurat dziś. Masa też samobójców wstawiających się pod osobami, które się wspinają (a grawitacja to straszna świnia).


Ogólnie miło, bez spiny, tak akurat żeby zapracować na drugi jogurt do kolacji

4ee0a722-0b87-40c8-8e73-c24178dd5036
Statyczny_Stefek userbar

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować