Losowość tych obostrzeń jest masakryczna - otwieraja kina, ktore tez maja ciezko, ale jednak sa własnością wielkich korporacji. Restauracje z drugiej strony w wiekszości są wlasnością pojedyńczych osób, dają prace innym ludziom, którzy także w wiekszosci w czasach koronawirusa ze swoim doswiadczeniem gastronomicznym pracy nie znajdą.
Sytuacje takie jak ta, która jest jedna z setek w całym tym cyrku pokazuja, że obecnie panuje tak zniszczony system, ktorego nie pozbedziemy się pewnie już nigdy. Wszystko będzie każdego a nic nie będzie nasze. Ale ważne, że bombelki mają i dziadki swoje 13,14 emeryturki. Pisze ten wpis bo mam wielu znajomych z gastronomi - wlascicieli i pracownikow, to jest jakas tragedia.
https://streamable.com/j1nchk
charmer

Bo w kinach i teatrach się nie można zarazić, a w restauracji już tak xD gdzie wydaje mi się, że w restauracji łatwiej zachować dystans i stosować się do reguł sanitarnych

Zaloguj się aby komentować