Leci dwóch pedałów samolotem. Nagle jeden do drugiego:


- Hej, słuchaj, chodź to zrobimy.


- Nie no co ty, wstydzę się, tyle ludzi.


- E, nikt nawet nie zwraca na nas uwagi, zobacz:


i jeden pedał pyta głośno "Przepraszam, czy ma ktoś tu długopis pożyczyć"


Cisza.


- No widzisz, chodź, zrobimy to.


- No dobra - zgodził się drugi.


Samolot ląduje, wszyscy wychodzą, tylko na siedzeniu siedzi dziadek, cały zarzygany. Stewardessa podchodzi i pyta:


- Nie mógł Pan poprosić o torebkę?


A dziadek na to:


- Jeden poprosił o długopis, to go wyruchali...

Komentarze (6)

pol-scot

@JesteDiplodokie ale taguj #pasjonaciubogiegozartu...

JesteDiplodokie

@pol-scot staram się, zawsze możesz zablokować #zartujzdiplodokiem

pol-scot

@JesteDiplodokie w sumie racja

Petrorogal

@JesteDiplodokie spodobało Ci się

Utylizejszyn

@JesteDiplodokie o fuj, ale to śmieszne xD

JesteDiplodokie

@Utylizejszyn są tacy co narzekają xD

Zaloguj się aby komentować