Kupiłem kartę graficzną nVidia. Zabijcie mnie, co to za g.wno. Pół dnia siedzę nad sterownikami. Niby wszystko proste - wybierasz system, kartę i pobierasz. No pobrałem jedne zanim ją podłączyłem. Potem się okazało, że jednak coś nie tak - ok, może źle kliknąłem. No to google i model karty win7 drivers - odnośnik do strony nVidia, są sterowniki. Zainstalowałem, jednak są stare. Ale ich program mi znalazł nowe, tylko ich nie chce pobrać. Ok, wpisuję numer tych nowych, pobrałem ręcznie, zainstalowałem. Też są stare. Dobra, znalazłem najnowsze 30.03.2023, właściwy system, karta jest w spisie, pobrałem, zainstalowałem. I już widzę, że upośledziło Aero, czyli coś jest nie tak, żadna gra, nawet najprostsza nie działa. Instalacja drugi raz, to samo. Odpalam Experience, a ten znalazł "nowe" sterowniki, czyli te z 30.03.2023 z dokładnie tym samym numerem i właśnie je pobiera. To będą... 5 pobrane i 4 instalowane? Jprdl.
#nvidia to gwno