Ktoś przywiązał Lusię do znaku drogowego i zostawił. Przegryzła smycz. Nagranie z monitoringu

Ktoś przywiązał Lusię do znaku drogowego i zostawił. Przegryzła smycz. Nagranie z monitoringu

TVN24
Opiekunowie Lusi zgłosili w schronisku zaginięcie psa. Powiedzieli, że Lusia uciekła, wystraszona hukiem petardy. Następnego dnia ktoś przywiązał ją do znaku drogowego naprzeciw schroniska. Lusia odgryzła smycz i biegała jak szalona kilka godzin, wracając do jednego miejsca. Sytuacja została zarejestrowana, policja prowadzi śledztwo.

#wiadomoscipolska #slask #zabrze #schronisko #psy

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować