@Matkojebca_Jones Znów zwracasz się do mnie w liczbie mnogiej, to co prawda miłe, ale semantycznie bezsensowne. Jestem prostym chłopem ze wsi, a nie królewskim majestatem. Ale rozumiem, towarzysze po prostu tak przywykli, per "wy" do każdego.
Z cyklu "Wikipedia na dziś":
"Zawiść – uczucie znacznie silniejsze niż zazdrość, polegające na odczuwaniu silnej niechęci lub wrogości w stosunku do osoby, której czegoś się zazdrości[1].
Zawiść może występować w sytuacjach, gdy osobiste cechy, posiadane przedmioty lub osiągnięcia nie dorównują ich poziomowi/jakości u innych osób[potrzebny przypis]. Wiąże się z pragnieniem, aby druga osoba straciła obiekt będący powodem zawiści[2]."
Czyli jeśli chciałbym, żeby biednym się polepszyło (stracili status biednych), to powinienem się wstydzić?