Dziś chcę zaprezentować Wam wafelek, który podbił polski rynek w latach 90. Sprowadzany z Grecji, dawał możliwość kolekcjonowania naklejek z animowanymi zwierzakami. Łączy się z nim również pewna miejska legenda sugerująca, iż miał działanie rakotwórcze.
"Kukuruku jest trujące, rakotwórcze i śmierdzące. Nadziewane heroiną, a od tego dzieci giną. Jak Wałęsa go spróbował to od razu wykitował. Jeśli chcesz być narkomanem Kukuruku polecane!".
A pamiętacie te oranżadę w woreczkach ze słomką https://totemat.pl/oranzada-na-miejscu-i-w-woreczkach-gdzie-mozna-kupic/ to podobno był syf w składzie tonalny. Nawet nie było wtedy na worze napisu, co tam jest dodane.
Zapamietalem że ten wafelek był ch⁎⁎⁎wy i kupilem go tylko raz ale był na to hype troche jak te lody ekipy.
Zaloguj się aby komentować
