Klaus Meine ze Scorpions i Jon Bon Jovi, Moskwa 1989.

#muzyka #fotografia
5c6f8ca5-7cfb-48c6-a70a-0fda67846734
Yossarian

Szkoda, że w Berlinie zdjęcia sobie że swastyką nie zrobili.

pushack

@Yossarian wtedy to był jak najbardziej oficjalny symbol istniejącego jeszcze ZSRR.

Yossarian

@pushack ok, ale to niewiele zmienia.


chyba że zdjecia ze swastyką w 44. są ok, ale później już nie?

pushack

@Yossarian kontekst ma duże znaczenie. w 89 w sowietach była odwilż (glasnost i perestroika). Wolność odzyskiwała Europa Wschodnia. Zdawało się, że ruskie idą w stronę demokracji. Niedzwiedź stracił zęby i taka koszulka wtedy na pewno nie była promocją komuny. Zdaje się rok później Scorpionsi wydali "The Wind of Change" hymn przemian demokratycznych tego okresu właśnie.

Yossarian

@pushack 


To świadczy tylko o sile propagandy sowieckiej. System sowiecki był zbrodniczą dyktaturą i żaden kontekst tego nie zmienia. Tak samo w 39, 45 czy 89. I jego nowe wcielenie też.


Panowie na zdjęciu pożytecznymi idiotami - uwierzyli w przemiany. A może i gorzej - pewnie nawet nie wiedzieli o dziesiątkach milionów ofiar ZSRR.

pushack

@Yossarian zobacz, że godło Sojuza dosyć średnio się na tej koszulce prezentuje. Rok, albo dwa lata wcześniej mógłby dostać pakę za tę koszulkę. Ciężko poza tym promować sowietów w Moskwie xD

Zaloguj się aby komentować