#kino #filmy #hellboy #demony
Hellboy... Kurde, jaki to był? Ten co się nikomu nie podobał i był porażką frekwencyjną i od czasu którego nie nakręcili nowego, a miał być rebootem serii. Sprawdziłem - tytuł to Hellboy. Różni się od Hellboya z 2004 roku tym, że jest z 2019. Różni się też tym, że nie jest kinem familijnym.
Mi się podobał, ale mi się często podobają takie porażki. Podobało mi się to o tym skaczącym na Marsie. John Carter. Bardzo mi się podobało. O, i Conan nowy mi się podobał i Pamięć Absolutna też nowa.
Ale chciałem na dobranoc
