Kiedy zobaczyłem zdjęcie sławnego Oskarka, najpierw pomyślałem, że to jest ten biedny chłopak, syn posłanki, który popełnił samobójstwo. No taki z buzi wrażliwy chłopiec. I tak patrzę na niego, że ma taki wygląd twarzy, zezowate oczko, na pewno jest upośledzony. I zrobiło mi się jeszcze bardziej przykro. Nie dość, że ktoś molestuje takie niedorozwinięte dziecko, to jeszcze później ono umiera...
Kilka dni później ogarnąłem po newsach, że to był właśnie Oskarek.