STS-107: PROM COLUMBIA STRACONY
"Straciliśmy Columbię. Nikt nie mógł przeżyć" - tak w swoim wystąpieniu do narodu prezydent USA George W. Bush określił to, co stało się 1 lutego 2003 o 15:00 naszego czasu, na 16 minut przed lądowaniem. Prom Columbia rozpadł się, przelatując nad środkowym Teksasem na wysokości 60 km z prędkością 20 tys. km/h. Obserwatorzy w Teksasie widzieli odłamki za przelatującym promem, pojedynczy świecący punkt rozdzielił się na kilka. Prom powinien był wylądować o 15:16. Wszystkie flagi w USA opuszczono do połowy masztu.
AstroNET – Polski Portal Astronomiczny