Juz sam sie gubie w dniach, a trzeba zapierdzielać, bo zaraz święta! #salatowytrening #wspinaczka #bouldering


Sen 6h


Waga 76kg


Pakiet 1) Ćwiczenia na brzuch


1 Ćwiczenie - stopy do drążka


4 sety x 10 powtorzeń 1 minuty odpoczynku


2 Ćwiczenie - Wycieraczka


4 sety x 10 powtorzeń 1 minuty odpoczynku


3 Ćwiczenie - nie mogę znaleźć filmiku. Angazujesz brzuch na drazku a nastepnie wysuwasz jedna noge do kata 30 stopni, taki krok w powietrzu. nastepnie zmieniasz nogi. Cos jak to, tylko ze na drazku


4 sety x 30 powtorzen 1 minuty odpoczynku


Pakiet 2) 50 % z Podciaganie z obciazeniem 95% 4 serie po 3 podciągniecia


Pakiet 3) Scapular pull-up.


5serii po 5powtorzeń z 1.5 minuty przerwy.


Moje doswiadczenie:


Musialem zamienic drugie cwiczenie z 3cim, bo dzieciaki byly na drazkach i nie mialem jak zrobic wycieraczki. Wycieraczka po drugiej serii tak mnie zeszmaciła, że słabo to wyglądało. Dodatkowo psychicznie leżę i kwiczę, więc bardzo ciężko było mi się pod koniec pakietu zmotywować.


Znów jestem idiotą i może dlatego post-scriptum będzie takie a nie inne, ale nie doczytałem i zrobiłem wszystkie 4 serie w drugim pakiecie.


W 3 pozwoliłem sobie zaszaleć i wrzuciłem 40kg. Najwięcej problemu było z przypięciem tego żelastwa. Ruch sam w sobie był spoko.


Próbowałem zrobić jeszcze jeden mały pakiet na Kilterze, ale to powyżej (plus rozgrzewka) zajęło mi prawie dwie godziny i czułem się tak osłabiony, że nie byłoby to efektywne.


Wczoraj wieczorem już po napisaniu posta zrobiłem sobie 15kg na scisku, 5 serii z 30s na każdą rękę.


Plus dziś w pracy dorwałem się do drążka i jako, że obniżanie się na jednej ręce mi nigdy nie wychodzi to spróbowałem zrobić - dałem radę na prawej ręce ogarnąć serię 3ch powtórzeń, lepiej niż na siłce.


No i w związku z tym wszystkim odczuwam "letki" dyskomfort w prawym przedramieniu. Może zejdzie do jutra, a może nie. Trzymajta kciuki!

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować