Jeżeli muli wam Windows 10, dysk cały czas pracuje ( co widać po świecącej się diodzie od dysku) laptop się grzeje to prawdopodobnie cały czas chodzi w tle Windows Defender czyli antywirus od Microsoftu.
Włąśnie niepotrzebnie wrzuciłem na starego lapka Win10 i muł, ale zabiłem Defendera i hula.
Jak go zabić prosto i skutecznie?
Pobieracie Defender Control v2.1 na dole strony Download
https://www.sordum.org/9480/defender-control-v2-1/
Wypakować ZIP
Tam jest plik spakowany Rar-em ( jak nie macie RAR to pobrać i wypakować) hasło do pliku RAR aby wypakować tak jak w instrukcji "sordum"
Uruchamiacie, klikacie "Wyłącz to gówno od Microsoftu które zjada moje zasoby dysku i pamięci"
No i wuala mości hrabio.
Jak sprawdzić czy wam zjada zasoby:
CTRL ATL DEL
Menadzer Zadań
Wydajnosć
Dysk
I na dole Otwórz Monitor Zasobów
W polu Dysk widać jakie procesy obciążają dysk
Przesortować po kolumnie Razem od największego obciążenia
Jeżeli tam jest plik MsMpEng.exe który mocno obciąża dysk to jest to właśnie gówno które po zabiegu powinno zniknąć
Napisałem jak chłop krowie bo może ktoś nie ogarnia a chce.
Tomato malinowy mnie się należy, dla jego zdrowotności.
#ciekawostki #windows #komputery
