@Worknet lepszy. i dobrze się rozwija, odkąd zaczął rzucać FT jedną ręką jak Hyży to poprawił skuteczność z 48% na 77%

> Postęp jest imponujący, tym bardziej że mierzący 203 cm wzrostu Sochan trafił do [NBA](https://www.sport.pl/koszykowka/7,65035,29384131,awantura-w-nba-byly-futbolista-kontra-ojciec-jednego-z-koszykarzy.html#anchorLink) ze względu na umiejętności obronne, które wynikają z szybkiego przesuwania się na nogach, dobrych reakcji, skoczności, długich rąk i zdolności do poświęceń. A także wszechstronności, która pozwala mu pilnować nie tylko skrzydłowych i strzelców, ale także rozgrywających i środkowych – we wspomnianym meczu z Suns reprezentant Polski pilnował i mierzącego 213 cm DeAndre Aytona, i o 30 cm niższego Chrisa Paula.

  

[https://www.sport.pl/koszykowka/7,64947,29415351,sochan-obok-lebrona-i-doncicia-jest-piekielnie-inteligentny.html#s=SNO\_Img\_1](https://www.sport.pl/koszykowka/7,64947,29415351,sochan-obok-lebrona-i-doncicia-jest-piekielnie-inteligentny.html#s=SNO_Img_1)


Postęp jest imponujący, tym bardziej że mierzący 203 cm wzrostu Sochan trafił do NBA ze względu na umiejętności obronne, które wynikają z szybkiego przesuwania się na nogach, dobrych reakcji, skoczności, długich rąk i zdolności do poświęceń. A także wszechstronności, która pozwala mu pilnować nie tylko skrzydłowych i strzelców, ale także rozgrywających i środkowych – we wspomnianym meczu z Suns reprezentant Polski pilnował i mierzącego 213 cm DeAndre Aytona, i o 30 cm niższego Chrisa Paula.

https://www.sport.pl/koszykowka/7,64947,29415351,sochan-obok-lebrona-i-doncicia-jest-piekielnie-inteligentny.html#s=SNO_Img_1

Jeremy Sochan - następca Gortata, czy lepszy?

@set nieźle, chłopak robi wrażnie takim tempem rozwoju, jak tak dalej pójdzie to zapowiada się coś więcej, żeby nie przechwalić, ale jest moc :muscle: :smiley:

zdecydowanie lepszy od Gortata. Nie ujmując Marcinkowi, ale nie ma podjazdu już teraz do indywidualnych umiejętności gry Sochana.

Sport

Niewiele brakowało, a doszłoby do bójki podczas sobotniego meczu NBA pomiędzy Los Angeles Lakers a Memphis Grizzlies. Były futbolista Shannon Sharpe miał sprowokować koszykarza Dillona Brooksa, w którego obronie stanęła cała drużyna z Memphis. Interweniował również ojciec Ja Moranta, a sytuację musieli uspokoić ochroniarze.

Jeremy Sochan - następca Gortata, czy lepszy?

Komentarze (3)