Jak to nawijał klasyk :
"poszedłem z małą na molo, uraczylem ja zimna coca colą, a ona mnie mentolowym marlboro".
Z tym, że ja nie zabralem różowej na molo, ale na małyn, co ma 60 metrów w porcie w Kołobrzegu. Różowa ma lek wysokości, ale się podobało. Najglupiej pokazało mi przejażdżkę na aplikacji (to te żółte linie na dole) :P
#kolobrzeg #spacery
