Ja pierdo... jaka to jest abstrakcyjna sytuacja. Kretyn policjant wypala granatnik na komendzie. To nie poziom Barei tylko Walaszka.
Druga rzecz to jaka na tej ukrainie jest dzicz, że wpadają na pomysł dawania prezentów w postaci nabitego granatnika. To jest równie głupi naród jak ruscy czy czeczeńcy.
Clown world w wydaniu wschodnim