"I nienawidzę ludzi za każde kłamstwo, które musiałem połknąć, żeby teraz nim rzygać, Ale moje zimne oczy nie gasną i wszystko, wszystko dopiero się zaczyna.
Nauczyłem się wiele, lecz nie od nich. Głos sumienia, filozof Seneka.
Tak naprawdę mój jest tylko chodnik, na którym moja stopa miejsca nie zagrzewa. Jestem zgodny z czasem, nie miejscem, każda sekunda znajduje mnie gdzie indziej. Ramiona otwarte ma tylko przestrzeń i tylko jej krańce czekają, aż przyjdę.
Gonię, a wszystko, co minione, w momencie wyboru zasklepia się jak blizna.
Przeszłość jest mostem, który płonie. Przyszłość to wolność, świadoma banicja."