I kolejny emigrant - dziękuję hejto za to że jesteście bo wiele razy już usuwałem konto u konkurencji ale jakoś zawsze wracałem zobaczyć co tam słychać na mirko. Ale teraz widzę że wreszcie jest odpowiednia alternatywa bez tego całego toksycznego szamba, samego mirko się nie da przeglądać (choć przyznam szczerze że hejto też trochę nie ogarniam, ale jak się mam przyzwyczajać do nowego UX to wolę to robić tu a nie tam). Przyznam szczerze że wcześniej nawet nie wiedziałem że hejto istnieje.
U konkurencji byłem chyba od kilkunastu lat ale regularnie usuwałem i tworzyłem od nowa konto bo nie podobało mi się że system trzymał historię wszystkich moich komentarzy pod moim nickiem - zawsze gdzieś miałem z tyłu głowy że jakby ktoś poznał mój login tam to cholera wie jakich bzdur by się dokopał sprzed wielu lat
To był chyba mój największy problem z wykopem - co z tego że można było dodać patostreamy i inne gówna na czarną, i tak trochę wstyd było się przyznać że się mirkuje i otwierać wykop w telefonie w komunikacji miejskiej
Tak czy siak największym problemem chyba nawet nie była wersja 2.0, to mogliby naprawić. Czarę goryczy przelała afera z parówkami z Orlenu - no ku*wa mać są pewne granice. Więc tym razem żegnam się z nimi już definitywnie.
#wykop #exodus

