HYDROPONIKA dla biedaków - Oświetlenie
#hydroponika #rosliny
Każda roślina ma określone wartości nasłonecznienia które są dla niej optymalne. Tylko jak to zmierzyć? Otóż jest taka metryka jak PPFD - photosythetic photon flux density - definiowanie jako "the number of photosynthetically active photons that fall on a given surface each second". Jest mierzona w **µmol/m2/s. **Taka wartość idzie pięknie wyliczyć na podstawie lumenów źródła światła, katu promieniowania, dystansu, i spektrum (i pewnie można komplikować sobie bardzo życie dorzucając odbicia i inne zjawiska pochodne). Wychodzę z założenia, że potrzebuje coś przybliżonego, a potem będę się opierał na faktycznych odczytach.
Każda roślina ma inna optymalna wartość nasłonecznienia dla największych plonów. Moimi ziołami referencyjnymi na ten moment są bazylia (220-550), pietruszka (200-400), i kolendra (250-300). Tak więc wybór padł na zakres 250-300µmol/m2/s. By uzyskać takie wartości trzeba mieć źródło światła dające około 6k lumenów pod kątem 90 stopni z odległości ok 45 cm na płaszczyznę o wielkości 3.6m2 na której będą zamontowane kanały. Odległość jest podyktowana głównie faktem ze uprawy mogą sięgać do 40cm.
Rynek oświetlenia do upraw jest strasznie niszowy, przepełniony mitami, i straszliwie winduje ceny jeśli chodzi o ledy. Niestety nie mieszkam w akademiku by nie patrzeć na prąd używając świetlówki lub halogeny więc muszę używać ledow by nie pójść z torbami. Patrzyłem tu i tam i wyszło mi, że muszę wydać około 1.7 - 2 k PLN minimum na lampę w moim specu. Nie jest tanio wiec uznałem, że zbuduje sobie swoja.
Do uprawy roślin najlepiej sprawdza się spektrum barwy 4000-4200k jeśli myślimy o jednej barwie. Wybrałem taśmę oparta o Samsungowe SMD5630 (60led/m, 1650lm/m, 18W/m, 4000k). Taśma jest zasilana 24V by zmniejszyć grzanie, a jak mówimy o grzaniu to trzeba jeszcze stworzyć stelaż pod lampę który będzie działał jako radiator. Do tego zamówiłem 4m profilu aluminiowego 40x20x2mm i jakieś malutkie ceowniki by to wszystko trzymały do kupy. Podcinałem profile i ceowniki mocując wszystko na śrubach. Do profili przyczepiłem docięte taśmy na 90 cm i polutowałem wszystko. W taki sposób powstała pierwsza wersja lampy. Lampa jest zawieszona prostopadle do rzędów z uprawami by nie mieć różnicy w naświetlaniu miedzy jedna a druga strona (zawieszona oczywiście na trytytkach).
Do napędzania ledów używam zasilacza 24V Meanwell'a o mocy 200W (z zamysłem, że będzie służył pod dwa poziomy, bo różnica w cenie miedzy 100 W a 200W to 40PLN)
W obecnej formie uzyskuje PPFD na poziomie 221µmol/m2/s - bo oczywiście nie doczytałem, że te ledy mają kąt 120 stopni, a nie 90. Dlatego otoczyłem przestrzeń dookoła rzędów kartonami do których mogę przykleić folie alu by zyskać trochę naświetlenia poprzez odbłyśniki.
W sumie dorzuciłem te odbłyśniki i uzyskuje ok 270µmol/m2/s
Podrzucam parę fotek z budowy lampy




