Huta Stalowa Wola realizuje procesy inwestycyjne o łącznej wartości ok. 1,3 mld. To m.in. modernizacja zakładów przejętych od chińskiego inwestora, budowa nowych hal produkcyjnych i zakup nowoczesnych urządzeń - obrabiarek i robotów spawalniczych. Dodając to do obecnych zdolności Huty, powstanie bardzo duży potencjał do równoległej realizacji kilku dużych kontraktów dla SZ RP. – Nasze moce produkcyjne wzrosną trzykrotnie. Jesteśmy gotowi do podpisania drugiej umowy wykonawczej na bojowe wozy piechoty Borsuk – mówi w rozmowie ze Strefą Obrony Wojciech Kędziera, prezes Huty Stalowa Wola S.A.
Huta Stalowa Wola obecnie realizuje projekty inwestycje o łącznej wartości ok. 1,3 mld zł. Mają one na celu między innymi rewitalizację i doposażenie zakładów, które w 2023 r. przejęliśmy od inwestora chińskiego.
Do 2012 r. należały one do Huty i były dedykowane przede wszystkim produkcji cywilnej. W najlepszym okresie produkowano tam nawet 1 200 buldożerów na amerykańskiej licencji. Jeden z tych zakładów był typowo produkcyjny i montażowy. Z kolei drugi stanowił chyba największy w Polsce zakład zespołów napędowych, w którym produkowane były skrzynie biegów, mechanizmy skrętu i przekładnie boczne do tych buldożerów. Ale przejmując te zakłady, pozyskaliśmy kompetencje, których do tej pory nie było w całej Grupie PGZ. To m.in. produkcja skrzyń biegów
Przejęliśmy łącznie ok. 570 dobrze wykwalifikowanych pracowników. To dobrzy specjaliści. Przykładowo, w zakładzie zespołów napędowych realizują oni produkcję bardzo skomplikowanych elementów uzębionych dla kolejnictwa dla amerykańskiej firmy Wabtec Corp., a także kontynuują produkcję skrzyń biegów, przekładni bocznych i mechanizmów skrętu do buldożerów gąsienicowych o wadze 68 t.
Mamy już podpisaną pierwszą umowę wykonawczą na 111 pojazdów oraz perspektywę na wyprodukowanie w sumie 1 400 wozów. Właśnie dlatego możemy realizować tak duże inwestycje i uzasadnić je biznesowo. Już teraz mamy jednak pełne możliwości do seryjnej produkcji bojowych wozów piechoty Borsuk. Oprócz modernizacji infrastruktury przejętej od chińskiego inwestora zakończyliśmy budowę czterech nowych hal o łącznej powierzchni 1,6 ha. Hale te są wyposażane w wielkogabarytowe obrabiarki, obrotniki oraz roboty spawalnicze. Maszyny przeznaczone dla tych hal już do nas przyjeżdżają i mam nadzieję, że w maju będziemy mogli zacząć ich eksploatację. Trzeba jednak podkreślić, że aby produkować Borsuka potrzebne są pewne komponenty, które kupujemy poza Polską. W obecnych realiach na ich dostawy trzeba czekać 18 miesięcy i dłużej. Chodzi np. o power packi.
Więcej można przeczytać:
#wiadomoscipolska #wojsko #newsydamwa <-- do czarnolistowania
