#historiazarroyo #hitzarroyo
Landru przed sądem, 1921 r.
Henri Landru w trakcie I Wojny Światowej dopuścił się zabójstwa 11 osób - 10 kobiet i 1 małoletniego syna jednej z ofiar. Choć ofiar przez długi czas nie udało się odszukać, uznawano je za zaginione. Dopiero donos siostry jednej z ofiar Landru na policję naprowadził policję na ślad seryjnego mordercy.
Aresztowanie Landru w 1919 roku i seria przesłuchań naprowadziły policję na kolejny trop - otóż w piecu w domu Henriego znaleziono ślady krwi i włosów ofiar.
W 1921 r. skazano Landru na śmierć poprzez zgilotynowanie. Wyrok wykonano 25 lutego 1922 r. To jeden z najgorszych zbrodniarzy niezwiązanych z militariami w I połowie XX wieku, ale nie jedyny. Wówczas grasowali także tacy seryjni jak małżeństwo Paśników (w Polsce, policja miała bardzo trudną sprawę do rozwiązania*), Peter Kürten w Republice Weimarskiej czy Earle Nelson w USA.
Wydawnictwo Pen & Sword, zajmujące się w dużej mierze tematyką militarną, wydało w 2019 r. biografię tego francuskiego seryjnego mordercy. Mowa o książce Richarda Tomlinsona pt. "Landru's Secret".
*Prawdopodobnie przedstawię ją jeszcze w tym roku
