Hiroszima, 6 sierpnia 1945 (zdjęcie wykonane zapewne kilka dni później). Chwilę przed wybuchem bomby atomowej ktoś siedział na tych schodach. Czarny nalot to jedyne co nim pozostało.
#fotografia #ciekawostki


Hiroszima, 6 sierpnia 1945 (zdjęcie wykonane zapewne kilka dni później). Chwilę przed wybuchem bomby atomowej ktoś siedział na tych schodach. Czarny nalot to jedyne co nim pozostało.
#fotografia #ciekawostki


@Yes_Man w sumie to temu co tam siedział nieco zazdroszczę. Jesteś i w ułamku sekundy nagle cię nie ma. Nawet może mózg nie zdążył dostać informacji od receptorów bólu, ot - nagle zgasło światło. Biorąc pod uwagę różne inne możliwe sposoby zakończenia życia...
@Yes_Man @JackDaniels ten ślad to nie jest nalot, tylko cień rzucony przez ofiarę w kulminacyjnym momencie eksplozji. Wszystko naokoło było wypalone przez rozbłysk promieniowania cieplnego, a nieszczęśnik mógł się jeszcze błąkać po okolicy przez kilka godzin, oślepiony, ze zwisającymi z niego płatami skóry.
Manga "Bosonogi Gen", stworzona przez uczestnika tych wydarzeń, dosyć dosadnie przedstawia to wszystko.
@bscoop a to w takim razie już nie zazdroszczę...
Zaloguj się aby komentować