Hejka, czy są tu jacyś lekarze weterynarii lub inne osoby z weterynarią związane?
Przyszło mi do głowy, by stworzyć taką społeczność (no, jak wbiję rangę), do dyskusji, weterynaryjnych memów i wzajemnego wsparcia.
Tylko jestem ciekawa, czy ktoś na hejto w ogóle jeszcze jest oprócz mnie
#weterynaria #medycyna #heheszki
f1c65af1-30c4-4047-be18-d0e3448be158
Anhed

@spookyscaryskeleton zakończyłem swoją przygodę z weterynarią po skończeniu technikum o tym profilu, m.in. z tego powodu co na obrazku xD

Euro

Mam pytanie, przychodzi do weterynarza klient z zapchlonym psem. Weterynarz mu daje coś na te pchły i do końca dnia zanim się umyje to po nim skaczą pchły czy jak to wygląda?

spookyscaryskeleton

@Euro ale po kim? Po psie? Po lekarzu? Nie rozumiem

Euro

@spookyscaryskeleton No czy po lekarzu później skaczą te pchły.

spookyscaryskeleton

@Euro Nie, nie skaczą na szczęście

Sauron

@spookyscaryskeleton chyba prędzej sie uda ze społecznością ogólnomedyczną, chyba nawet już jest jako #medycyna tylko nie do końca wiem czym się różni społeczność od tagu ale jak dodawałem wpis wczoraj to miałem do wyboru właśnie społeczność medycyna z chyba 20 obserwującymi xD

spookyscaryskeleton

@Sauron niby tak, ale jakoś nie czuje się ok z zaśmiecaniem społeczności przeznaczonej dla trochę innej grupy odbiorców. No nic, najwyżej będę miała prywatny schowek na memy weterynaryjne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sauron

@spookyscaryskeleton to załóż #medycznememy jak już masz kompana, mam też trochę obrazków ;)

spookyscaryskeleton

@Sauron Stworzyłam, jest społeczność medyczne memy :3

Miriamele

@spookyscaryskeleton zgłaszam się 👀 pewnie z czasem też inni zmigrują

spookyscaryskeleton

@Miriamele to zapraszam do społeczności ( ͡° ͜ʖ ͡°)

przemek-leniak

a technik wety może być? jak tak to jestem

przemek-leniak

@spookyscaryskeleton jak to nie skaczą - owszem bywa że skaczą (choć dziś mało jest tak zapchlonych zwierząt jak to bywało dawniej). Prawdę mówiąc pchły w wiekszej ilości widziałem ostatnio na jeżu który się za wcześnie wybudził...

Ale za to nasz najmłodszy kot kiedy go znalazłem był nosicielem niesamowitej ilości wszoł (takie dalsze krewniaki wszy) jest niemal cały czarny a jego futerko wyglądało na szare od całej masy ich gnid...

Temat oczywiście ogarnęliśmy acz usuwanie martwych już gnid trwało sporo czasu jednak - bo naprawdę solidnie są przyczepione do sierści

Zaloguj się aby komentować