@Bananada Ten serial, jeśli chodzi o warstwę historyczną, jest troszkę głupkowaty A szkoda, bo gdyby trzymano się rzeczywistości, pod względem dramatyzmu z pewnością by nie stracił. Tym bardziej szkoda, że w realizacji widać solidną pracę scenografów, żołnierze posiadają taką broń, jaką mieć powinni (to ogromna rzadkość w filmach o tamtym okresie), mundury są właściwe, pojazdy również. No, może poza tym nieszczęsnym granatem, użytym przez ojca-szpiega-pilota-nożownika Nie, Francja nie była wcale słabiej wyposażona niż Niemcy. Można uznać, że armie obu państw były porównywalne. I nie, Niemcy nie użyły w 1914 chloru jako broni, ani nie dysponowały tymi ślicznymi maskami przeciwgazowymi, które oglądamy w serialu. Po raz pierwszy, i to bez powodzenia, gaz bojowy Niemcy zastosowali w 1915 na froncie wschodnim, w Polsce, pod Bolimowem. Poza tym francuscy generałowie nie byli takimi idiotami jak tatuś jednego z bohaterów. Nie tworzyli linii obronnych za balami drewna, jak kowboje w oczekiwaniu na Indian. Szczególnie mając za sobą i przed sobą wysokie wzgórza I chociaż tego w serialu nie uwzględniono armia francuska, podobnie jak przeciwnicy, miała na wyposażeniu karabiny maszynowe.