Hej, są ty mechanicy samochodowi? Autko nie odpala, to znaczy rozrusznik kręci, ale nie następuje zapłon, a symptomy są takie:
Wróciłem w piątek z pracy bez żadnych problemów, autko stało normalnie w garażu.
Dzisiaj rano po przekręceniu kluczyka silnik raz tylko "beknął" i tyle, rozrusznik kręci ale bezskutecznie.
Podłączyłem też jakiś podstawowy OBD na bluetootch z telefonem ale nie widać żadnych błędów.
Od czego zacząć poszukiwanie usterki?
Pojazd to Seat Ibiza 1,4 benzyna z 2010 r
Z góry dzięki.
#mechanikasamochodowa
Armo11

@Zgredzik

  1. Czujnik położenia wału.

  2. Brak iskry.

  3. Brak ciśnienia paliwa.

To na początek.

Zgredzik

@Armo11 Jeśli chodzi o paliwo, to po przekręceniu zapłonu słychać, że pompka pracuje ale pewnie zaczną od sprawdzenia czy faktycznie pompuje czy tylko się kręci. Jaki znacie najprostszy sposób na zdiagnozowanie tego?

Mirxar

@Zgredzik Świece sprawdzałeś?

Zgredzik

@Mirxar Świece są ok.

wstalemwczesnierano

@Zgredzik może immobilizer albo jakiś dokładany alarm.

Sprawdź bezpieczniki.

Zgredzik

@wstalemwczesnierano Dokładanego alarmu brak, ale bezpieczniki posprawdzam.

Zgredzik

Panowie przyczyną był mocno rozładowany akumulator, jeszcze jakoś kręcił, ale widocznie napięcie było już zbyt małe aby zainicjować zapłon, a kilkukrotne próby odpalenia spowodowały jak sądzę dodatkowo zalanie silnika, bo po ponownym naładowaniu trzeba było kręcić dobre kilka sekund aby w końcu dało się słyszeć pierwsze oznaki zapłonu i wreszcie rozruch.

Wniosek z tego jest taki, że lepiej nie kręcić na siłę słabym akumulatorem, bo powodujemy jedynie zalanie co dodatkowo utrudni późniejszy rozruch.

Dzięki za zainteresowanie:)

Zaloguj się aby komentować