Komentarze (1)

Xavy

No to jesteś Jehowy, po prostu musisz być :)
Kiedyś, gdzieś tam przeczytałem (wiecie - były te różne artykuły jak ludzie wychodzili z sekty), że ojciec takiej właśnie rodziny opierdzielił czekoladę przy swoich dzieciach (którą dostały w szkole, czy coś takiego) jednocześnie tłumacząc że:

  1. żadne jedzenie nie może się marnować

  2. ale jednocześnie trzeba żyć skromnie i umiarkowanie, no i że to próba charakteru (w domyśle: raczej ich, a nie jego)

Zaloguj się aby komentować