Ehh pamiętam jak siedziałam w kolejce 4h, lekarz zlecił badania, wykonałam je od razu w innym pokoju i dostalam polecenie, zeby nie czekac juz drugi raz w kolejce i wrocic do niego od razu. Jak sie odezwalam do baby, co miala wejsc, ze ja weszlabym za nia, to takiego opierdolu od starych bab nigdy nie dostalam (a dostalam juz swoje w autobusie xD). Kolejne kilka godzin zjebane na czekanie. Także ten, wiadomo kogo wiadomo czym.

@yeebhany było wyciągnąć kartę honorowego dawcy krwii albo kombatanta i zablokowany jej tury xD

@Okrupnik kurna, nie mow nawet o tym, sytuacja wygladala tak: bylam w kolejce do tego samego lelarza co w komentarzu wczesniej, ale inna wizyta. Przyszedl honorowy dawca i wyciaga ten papier czy co oni tam maja i informuje kolejke, ze on teraz wejdzie. Dla mnie 100% na propsie, czlowiek ratuje zycia oddajac krew, wiec niech wchodzi. Jak sie szakale w babcinej skorze rzucily na niego, to byla klotnia xD. Jak wyszedl aktualny pacjent z gabinetu to ruszył i dawca i dziad co byl teraz pierwszy w kolejce i klotnia od nowa. Wreszcie wszedł dawca, ale do konca mojego czekania tam wieszali psy na dawcy. Jak k⁎⁎wa zwierzeta xD

@Okrupnik jak na chore osoby to maja wiecej agresji i wigoru, niz mlodzi ludzie w mojej pracy XD

@yeebhany nic nie mów. Spróbuj być w ciąży i grzecznie poprosić o przepuszczenie w kolejce, to zobaczysz co będzie*

*brzuch ciążowy w 9 miesiącu okazuje się wtedy mikroskopijnie mały i niezauważalny dla drącej ryja emerytki

@moll dlatego jak widze babeczke w ciazy w autobusie to jej automatycznie miejsca ustepuje, a jak stoi stare babiszcze, to tylko wstane jezeli o to normalnie poprosi. Im sie na starosc dezintegruja komórki mozgowe odpowiedzialne za kulture osobista. Nie poprosi - nie powie - bedzie sie darla lub na zlosc szturchala. A niby to w ciazy hormony buzuja xD.

@yeebhany no właśnie to taki paradoks - częściej dla ciężarnej będzie miły i pomocny ktoś młody, od takiej starej raszpli, która teoretycznie powinna "bardziej rozumieć", bo sama kiedyś też w tej ciąży była. A zamiast tego jest taki agresor, że szkoda gadać. Moja najlepsza akcja (ale to w poprzedniej ciąży) to mi emerytka oparła swój koszyk z zakupami o brzuch i zaczęła sobie w nim układać xD akurat stałam przy wystawce z owocami i sobie coś tam wybierałam...

Sama też przepuszczam ciężarne albo rodziców z małymi dziećmi jak zauważę.

@moll o ja pierodle, w sklepie to dostalam koszykiem w kolana czy biodro, ale zeby oprzec koszyk o...dajcie mi kable i wlaczcie prąd.

@yeebhany one są pierdolniętw na punkcie braku obrączki u ciężarnych. Pod koniec nierzadko się nie nosi biżuterii na palcach, bo mocno puchną i może się to skończyć rozcinaniem pierścionków. A dla takiej starej prukwy jak nie masz złotego krążka na serdecznym to się kurwiłaś i zbrzuchacilaś, więc sobie pozwalają

@moll wtf, kto w ogole patrzy na palce w tym celu? One myślą, ze jak juz maja zarezerwowanego poloneza z Michalem i Rafaelem to zasady smiertelnych ich nie obowiazuja.

@yeebhany zdziwiłbyś się jak ostentacyjnie to robią xD najpierw rzut oka na brzuch, potem na ręce, a potem w oczach czysta pogarda i agresja. Na koniec, jak zwrócisz im grzecznie uwagę, a tłum nie wyrazi poparcia dla jej krucjaty moralności, następuje wyparcie i zaprzeczenie, bo ona NIE ZAUWAŻYŁA xD

Ogólnie najbardziej wyszczekana pozwala sobie na najwięcej, jeśli w okolicy przeważa towarzystwo w wieku geriatrycznym. Przy młodych trochę się hamują, bo jeszcze ktoś by się odezwał i jej zwrócił uwagę