#heheszki #dowcipy #milicja


Starsza kobieta zasłabła. Zatrzymuje się przy niej radiowóz i usłużni milicjanci pytają się, jak mogą jej pomóc:


– Za chwilę umrę. Dajcie tu do mnie księdza.


– Ależ babciu, najbliższy kościół jest daleko stąd.


– A co, to już ich w bagażnikach nie wozita?

Komentarze (2)

pawel-l-1

@Okrupnik z tymi kawałami to się rozjebałeś jak Popiełuszko w bagażniku

Zaloguj się aby komentować