Goku nie jest w stanie pokonać Mr Popo, ale postanawia zostać w sanktuarium i trenować tak długo aż mu się to uda. Zdumiony jego nieustępliwością Kami sama postanawia dopuścić go przed swoje - jak się okazuje dość znajome oblicze bez zaliczania sparingu z Mr Popo. Goku rzuca się na niego z pięściami ale oczywiście na pokonywanie bogów jeszcze przyjdzie czas


Kami sama wyjaśnia że kiedy obejmował boski tron, musiał całkowicie pozbyć się zła które tkwiło głęboko w jego sercu - z tego zła właśnie zrodził się Piccolo. W nagrodę za pokonanie go, Kami postanawia spełnić życzenie Goku i poskładać Shenlonga do kupy.


#codziennydragonball (164/94)

e4e5c093-4f5c-4a44-b50e-15ad0e80efa7

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować