Generalnie to przez ostatnie tygodnie/miesiące w internecie czuje sie jak w 2014-2015 roku.
Tyle, że wtedy grzani byli żołnierze wyklęci, koszulki husarii i Kopaczowa, "co to uchodźców chce wpuszczać".
Teraz z kolei to są (również) migranci i antyukrainskość. Grzane jest to dosłownie wszędzie gdzie nie spojrzeć, nawet starając się to bardzo mocno omijać.
Tak więc znów nadchodzi zmiana mocno na prawo i to "z kopa".
Zdjęcie powiązane, bo moim zdaniem jest to jakaś tam twarz tej zmiany + pewien kontrowersyjny historyk.
#polityka #takaprawda #prawica #przemyslenia
