Gdyby moja matka uciekła do Stanów
Dziś miałbym na imię Matthew
Wszelkie obawy o jutro krylibyśmy pod pozorem uśmiechu
Nie stać by nas było na college, ja byłbym niepopularny w szkole
Ona by zabijałą bourbonem grozę wieku
Straciłaby posadę podczas redukcji za Reagana
I aż do rządów clauna Trumpa wychodziła zalana
Ja paczki woziłbym w Amazonie, by jakoś z końcem związać koniec
I byśmy wegetowali oboje w projectu 4 ścianach
https://www.youtube.com/watch?v=bX3fIuGkY6U
#muzyka #rap

Zaloguj się aby komentować