Gdyby miłość była wyłącznie uczuciem, nie byłoby podstawy do obietnicy do­zgonnej wzajemnej miłości. Uczucie przychodzi i może odejść. Skąd mogę wiedzieć, czy pozostanie ono na zawsze, skoro w mój akt nie jest włączony ani osąd, ani decyzja?

Zaloguj się aby komentować